Jak już wiecie na początku tego tygodnia zmogła mnie choroba. Była to mianowicie angina i to już dośc poważna. We wtorek miałam iśc do szkoły ale zamiast tego poszłam do lekarza. Cały dzień przespałam, w środe było już troche lepiej ale gorączka nadal dawała się we znaki a gardło nie przestawało boleć. W czwartek obudziłam się już bez gorączki i wkońcu wyspana po pierwszej przespanej nocy. :D Lecz nie miałam czasu na pisanie bloga za co was przepraszam. Dopiero dzisiaj znalazłam troche czasu aby coś napisać i z tego się bardzo cieszę. Wczoraj przepisywałam lekcje. W środe odbył się mecz Celtic FC - FC Barcelona. Była to przegrana Barcelony 2:1 ale piękny mecz. Chciałabym zaznaczyć że po tak emocjonującym meczu w laptopie ścina mi się spacja i literka "U". Nie wchodzę w szczegóły dlaczego akurwa "U". Wczoraj mama przyniosła mi niebieską kredkę / eye - liner którą dała jej koleżanka w pracy. Jest to kredka z AVON'u a dostałam ją dlatego, że koleżanka mamy źle dobrała kolor. Dzisiaj postanowiłam się nią pomalować dodam zdjęcie. Wiem że wyglądam masakrycznie ale ja za to nic nie moge.
Hmmm ostatnio pojawiły się już reklamy świąteczne w telewizji. Jak ja chce już święta. Bardzo lubię Boże Narodzenie ponieważ jest super atmosfera cała rodzina razem, śnieg, prezęty, pierniczki i inne potrawy. Chciała bym aby już były ale wiem że nic za to nie moge i z niecierplowością będę ich wyczekiwać. Gdy leżałam chora w łóżeczku naszła mnie myśl "czy wiem co ubiore na wigilie".? Po kilku minutach myślenia doszłam do wniosku że uborę sobie moją "małą czarną" czyli czarną mini sukienke z cekinkami na to żakiecik. Jutro postaram się dodać zdjęcie jak będzie się to prezetować na mnie. Papa :**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz